Zuzia miesiąc temu obchodziła swoje pierwsze urodziny, niezapomniany i troszkę stresujący czas – dla mnie, chciałam, żeby wszystko “wypaliło”. Dostała kilka cudownych prezentów, dzięki którym urozmaicamy sobie czas. Drewniany wózeczek dla lalek i innych misiów zagościł w naszym domu. Zuzia wozi w nim swoją ulubioną myszkę lub lalkę Zosię… a ostatnio swoją miesiąc starszą koleżankę… i sama też tam wsiada. Tak więc widzicie, wózeczek jest wielofunkcyjny :)
Uwielbiam zabawę z moją Córeczką, jest baaardzo ciekawa świata, chce wszystko zobaczyć i wszystko dotknąć. Dlatego nigdy nam się nie nudzi. W porządkach jest najlepsza, idealne wychodzi Jej wyrzucanie wszystko z szafy :) Co trochę wymyślam nowe zabawy, dbając tym samym o rozwój mojej Córki. Ostatnio uwielbia także rysować, układać klocki, “robić” pranie i chciałaby robić wszystko to co mama, a w naśladownictwie jest mistrzem, kichnę – udaje, że kicha, zakaszlę – to i Ona kaszle, rozmawiam przez telefon, Ona też robi -halo- i nie ważne, że dzwoni przez pilot od telewizora lub łyżkę, wołam kota, to za chwilę słyszę “kciicicicicici”, śpiewam (;)), Zuzia śpiewa razem ze mną…
Cóż tu dużo mówić…
Jest po prostu B O S K A!





Zuzia: Bluzeczka – Zara | Leginsy – H&M | Rajstopy – Smyk | Opaska – Reserved | Mama: Bluzka – H&M | Leginsy – Marilyn | Baleriny – Bata
14 komentarzy
Po prostu pięknie ♥ Pozdrawiam, Magdalena i Lena :)
Ile prezentów… :) Ciekawa jestem co jest w tych torebeczkach ;) Pozdrawiam, Jola.
Oj dużoo ciekawych rzeczy :) Część z nich pewnie prędzej czy później pojawi się na blogu :)
Wszystkiego najlepszego Zuziu ;) Ania i Maja :*
Zuzia dziękuje ;)
Bardzo sympatyczne zdjęcia, kochana mała! :)
Aż miło na Was popatrzeć, widać, że jestescie zadowolone z życia i cieszycie sie każdym dniem spędzonym razem. Ślicznie. czytając Twojego bloga, aż chce się być mamą. Nie przeszkadza Ci opinia, że będąc blogerem sprzedajesz swoje życie? pozdrawiam cieplutko, Eliza.
Eliza dzięki :) Nie przeszkadza, ponieważ na blogu nie sprzedaję swojego życia, tylko dzielę się z Wami swoimi pasjami i pokazuję tu zaledwie mały procencik tego czym się zajmuję i co lubię :) więc nikt nie ma prawa blogerów o to… hmmm… oskarżać :) Pozdrawiam!
Jakie Wy jesteście piękne :) Cudowne zdjęcia a jaka pamiątka :) Pozdrawiamy Marta , Majka i Julka :)
Ojjj tam… od razu piękne ;) Co do zdjęć się zgadzam, wspaniała pamiątka do której można często wracać. Pozdrawiam Waszą trójeczkę :)
Przeglądałam wiele blogów ale jakoś Twój wyjątkowa zajął miejsce w mojej głowie i sercu :) Jest tu taki porządeczek , czyściutko , milutko i ładnie. Tyle dobrej energii od Ciebie bije i taki pozytywizm , że aż ciepło się robi i szczerze Ci tego zazdroszczę .
Jak każda kobieta lubię stylizacje , kosmetyki , biżuterię i inne bibeloty . Wszystko u Ciebie jest takie systematyczne a te przepisy pychotka no i Twoja córeczka taka pszczółka kochana . Szczerze mówiąc mam duży niedosyt przeglądając bloga. Trochę mi tu ostatnio mało Ciebie w kwestii stylizacji i urody co prawda liczyła już dawno na post o makijażu czy perfumach wiem , że kilka dziewczyn Ci o tym pisało i pewnie zaczyna Cię to drażnić ale w tych postach pokazujesz jak najwięcej Siebie a ja osobiście mam niedosyt dlatego pozwolę się zapytać czy takie posty znajdą się w najbliższym czasie na Twoim blogu ?
Pozdrawiam Karina
W takim razie baaardzo się cieszę, że się podoba. Lubię jak jest wszystko piękne, przejrzyste i ładnie poukładane. Choć w życiu codziennym różnie to wychodzi :D obiecałam, że takie posty się pojawią, a słowa dotrzymuje. Tylko proszę o troszkę cierpliwości, mam teraz ważną sprawę do załatwienia (nie mówię co to, żeby nie zapeszać), dlatego stylizacje i makijaż i perfumy muszą chwilę poczekać. Pozdrawiam :)
Ten wózek jest świetny!! Zastanawiamy się właśnie nad zakupem takiego :-) super!!
Wózeczek jest super, ale jak maluszek zaczyna chodzić trzeba pilnować aby nie opierał się na rączce wózka – niestety grozi upadkiem, ale jak opanuje naukę chodzenia, wtedy wózeczek sobie pcha i jest ok :)