Święta jak co roku spędzam w gronie najbliższych i zawsze nie mogę doczekać się momentu kiedy znów będziemy mogli się cieszyć swoim towarzystwem. Od prawie 10 lat mieszkam w Warszawie, ale zawsze ten magiczny czas spędzam w domu rodzinnym, a drugi rok w duecie :)
Nieraz pytaliście jak my spędzamy Święta. W skrócie Wam opowiem. W naszym domu obchodzimy je tradycyjnie, niestety przyjeżdżamy już prawie “na gotowe”, ale i tak staramy się pomagać jak możemy. Dzisiaj ubieraliśmy choinkę, która zawsze jest żywa i pachnąca lasem. Na wigilijnym stole zawsze gości 12 potraw: śledzie, ryba smażona i w galarecie, barszczyk czerwony z uszkami, pierogi, racuchy, kompot z suszu itd. itd., na stole jest opłatek, a pod obrusem sianko. Czekamy na pierwszą gwiazdkę i gości, składamy sobie życzenia, a po pierwszych spożytych daniach jest czas na prezenty – różne drobiazgi, którymi obdarowujemy najbliższych.
Po prezentach, przychodzi czas na kolędowanie, najczęściej ich słuchamy, ale jeśli ktoś ma ochotę i zdolności to może również pośpiewać :) to niestety nie jest moją dobrą stroną i ja akurat siedzę cicho. W sumie to może na szczęście :)
Ci co wytrwają idą na Pasterkę. Moja córcia o tej porze już dawno śpi, więc to nas na pewno ominie.
Kolejne świątecznie dni spędzamy również w gronie najbliższej rodziny, cieszymy się wspólnie spędzonym czasem i zapominamy o problemach dnia codziennego.
Tak to wygląda u nas, w maleńkim skrócie.
Kończąc ten wpis… Kochani, z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia chciałabym Wam życzyć wszystkiego co najlepsze, samych radosnych chwil, sukcesów w życiu, mało smutku, dużo zdrowia, serdeczności i jak najczęstszych uśmiechów! Abyście realizowali swoje plany, spełniali marzenia i aby wszystko układało się zawsze po Waszej myśli.
Cieszcie się z rodziną wspólnie spędzonym czasem!
Pozdrawiam Was i mocno ściskam każdego z osobna! :*:*:*

1 comment
Najlepszego :)