Muszę przyznać, że zawartość najnowszego pudełka Shiny Box jest imponująca, a produkty są naprawdę świetne. Standardowo rozpocznę od tych, które zrobiły na mnie największe wrażenie. A jest ich sporo! Na całe pudełko, tylko jeden produkt jest kiepski. Który? Zobaczycie na końcu :)
Aloe Vera maseczka bąbelkowa – detoks i nawilżanie twarzy od LR Health & Beauty Polska
Produkt wprost genialny! Byłam tak ciekawa tego produktu, że maseczkę zrobiłam tuż po otrzymaniu boxa. Dzięki Bubble Booster dostarczanie tlenu jest zwiększone. Powstawanie bąbelków wzmacnia detoksykacyjne i nawilżające działanie maseczki. Zawarte w maseczce ekstrakty z imbiru i moringi głęboko oraz skutecznie oczyszczają skórę, uwalniają ją od obumarłych komórek naskórka i szkodliwych substancji, a także zapobiegają osadzaniu nowych zanieczyszczeń. Maseczka bąbelkowa Aloe Vera to pełna detoksykacja, głębokie nawilżenie i oczyszczanie. Wszystko to sprawia, że skóra twarzy odzyskuje witalność, staje się promienna i gładka. Gorąco polecam!
Cena 72,90 zł za 50 ml
Olejek rozświetlający Naturativ
To drugi produkt, który szczególnie mi się spodobał. Ten upiększający olejek do ciała i twarzy skomponowany jest z najlepszych tłoczonych na zimno olejów oraz naturalnych rozświetlających cząsteczek. Odżywia, regeneruje oraz chroni skórę. Idealnie i szybko się wchłania, a złote i miedziane drobinki miki dodają skórze słonecznych refleksów. Jest bardzo delikatny i aksamitny. To już mój kolejny kosmetyk z marki Naturativ i jestem zachwycona tą marką. Olejek jest produktem naturalnym i wegańskim.
Cena 89 zł za 100 g
Cukrowy peeling do ust SILCARE Quin Face So Sweet&Natural Lip Scrub
Ten cukrowy peeling do ust o zapachu jagody złożony jest w 98% ze składników pochodzenia naturalnego. W swoim składzie zawiera masło shea, masło kokosowe, olej winogronowy, olej z pestek brzoskwini, witaminę E i kryształki cukru. Peeling do ust ma za zadanie usunięcie martwego naskórka, przywraca zdrowy koloryt oraz odżywia skórę i umożliwia stosowanie nawet najbardziej trwałych, matowych pomadek. Świetny produkt i boski zapach! :)
Cena 25 zł za szt.
Szampon w kostce Mydlarnia Cztery Szpaki
Dość sceptycznie podeszłam do tego produktu. No bo, jak to – szampon w kostce? Czego to ludzie nie wymyślą! Ale włosy umyłam, przetestowałam i ten produkt jest świetny! Szampon jest na bazie roślinnych składników i jest idealny do codziennego stosowania przy wszystkich typach włosów. Podczas jego użycia powstaje obfita piana o cytrusowym zapachu, która oczyszcza i bez problemu się zmywa, a także pielęgnuje włosy, pozostawiając je błyszczące i lekkie. Produkt godny polecenia.
Cena 32 zł za 75 g
Łagodzący tonik – mgiełka do twarzy marki VIANEK
Szczerze, to nie znoszę kosmetyków o zapachu róży i… kawy. Jednak ten kosmetyk ma bardzo delikatny i łagodny zapach, który jest do zaakceptowania. Tonik – mgiełka uzupełnia demakijaż, przywracając skórze odpowiedni poziom pH. Zawiera składniki o działaniu łagodzącym, ochronnym, antyoksydacyjnym i wspomagającym mechanizmy naprawcze. Olejek geraniowy poprawia elastyczność i uspokaja skórę. Można go rozpylić bezpośrednio na twarz i szyję, choć ja wolę wersję standardową z użyciem wacika. Bardzo fajny i delikatny kosmetyk dla każdej skóry.
Cena 20,99 za 150 ml
Balsam do ust Ponętna Śliwka marki Bielenda
“Nawilża jak balsam, nadaje kolor jak błyszczyk, a pachnie jak owoc.” Zawiera w swoim składzie olejek babassu i masło kakaowe. Skutecznie nawilża, natłuszcza usta, likwidując uczucie ściągnięcia i suchości.
Cena 8,94 zł za 10 g
Naturalny olejek do ciała imbir i trawa cytrynowa marki Orientana
Ten naturalny olejek do ciała został stworzony według tradycyjnej receptury ajurwedyjskiej. Wszystkie olejki są tłoczone na zimno i nierafinowane. Zawiera olejek z kłącza imbiru który działa rozgrzewająco, a także oczyszczająco i wzmacniająco oraz pomaga zwalczać cellulit. Poprawia ukrwienie skóry i jej metabolizm, krążenie oraz niweluje obrzęki. Olejek z trawy cytrynowej działa detoksykująco, antyseptycznie i odświeżająco. Pobudza, energetyzuje, poprawia nastrój. Regularne stosowanie olejku po kąpieli sprawia, że skóra odzyskuje naturalny, zdrowy blask. Olejek doskonale się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Co ważne – nie zawiera parabenów, parafiny, ftalanów, olejów mineralnych, silikonów i nie jest testowany na zwierzętach. Jedyny minus tego produktu – to zbyt intensywny, cytrynowy zapach.
Cena 42,90 zł za 210 ml
Żel do mycia ciała i włosów Mara Naturals
Ten żel do ciała i włosów w wersji travel size jest z witaminą B5, olejem arganowym, ekstraktem z jałowca oraz aloesem. Nie zawiera SLS, parabenów, silikonów i alkoholu. Odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry. Z pewnością sprawdzi się doskonale w podróży.
Cena ok. 60 zł za 250 ml
HYPOAllergenic Triple Eyeshadow Bell
Hypoalergiczny trójkolorowy cień do powiek – jak dla mnie to najsłabszy produkt z tej edycji. Cienie mają lekką formułę, która jednak jest słabo napigmentowana. Cienie w opakowaniu są też zbyt blisko siebie, przez co się mieszają. Plus za to, że produkt jest hypoallergiczny, ale szczerze to nie kupiłabym tego produktu ponownie.
Cena 13,99 zł za 2,5 g
Pomijając kwestię tego cienia i w porównaniu do poprzednich miesięcy, edycja Shiny Box maj 2019 wypadła wprost celująco.
18 komentarzy
Uwielbiam lato a te kosmetyki właśnie mi się z latem kojarzą :D
Maseczka Aloe Vera jest wspaniała. Całkiem fajny zestaw :)
Shiny tym razem pozytywnie mnie zaskoczyło :)
Totalnie skusiłaś mnie na tą maseczkę bąbelkową :O Muszę spróbować, uwielbiam takie rzeczy! I skoro tak polecasz to może jednak wypróbuję ten szampon w kostce? Zaskakujący patent, ale skoro się sprawdza to czemu nie :D
ten tonik z wianka za mną chodzi, więc chyba muszę go wypróbować
ten tonik to coś zdecydowanie dla mojej cery
Zastanawiam się nad zakupem takiego boxu, ale juz mam tyle tych kosmetykow, że chuba najpierw skończę to co mam
bardzo ciekawe produkty, ten peeling fajnie wygląda
Cukrowy peeling do ust to coś co mnie bardzo zainteresowało. Chcę taki :D
Podoba mi się całe pudełeczko :):)
Bardzo fajne pudełko, cała zawartość mi się podoba a to niełatwe :D
Mgiełka robi robotę – kiedyś miałam i bardzo sobie chwaliłam :)
Shiny zaskoczyło mnie pozytywnie zarówno majowym jak i czerwcowym boxem :)
interesujące produkty w tym boxie :)
Jestem ciekawa jak się ogólnie sprawują takie szampony w kostce. Chyba muszę wypróbować na sobie :)
Mam to pudełeczko, a właściwie już prawie wszystko na wykończeniu. :)
muszę sprawdzić ten peeling
Cukrowy peeling do ust też mam ale innej firmy i sprawdza się świetnie. Usta przestają być tak przesuszone.