Gdybym miała więcej czasu i pieniędzy (to przede wszystkim) to już dziś spakowałabym walizki, a już jutro wyruszyłabym w kolejną podróż. Aleee, że tak niestety nie jest to planujemy, marzymy, zaciskamy pasa po Paryżu i … zbieramy na kolejną wyprawę :) W dzieciństwie, a nawet też jako nastolatka zawsze z rodzicami latem wyjeżdżaliśmy nad morze, a zimą w góry. Później pierwszy raz za granicą byłam na obozie sportowym we Włoszech. To były czasy… Spanie w przyczepach kempingowych, treningi na brzegu morza, wypad do San Marino po pamiątki dla rodziców (oczywiście, że po wino :)), koleżeńskie przebijanie uszu… hah tą trzecią dziurkę w uchu mam do dziś. Zresztą każdy wypad generuje mnóstwo wspomnień. Prawda?
Później zaliczyłam Bułgarię, dalej studia, inne priorytety i najdalszy wypad do Augustowa. Kolejno przyszedł czas na pobyt w Chorwacji (już z narzeczonym), podróż poślubna w Egipcie, później ciąża, poród, rozwód i wychowywanie córki. Na podróże nie pozwalała aktualna sytuacja życiowa, już o finansach nie wspominając… Gdy Zuza miała 3 lata udało nam się na parę dni wyskoczyć do Brukseli, ale nie szukajcie jej w zakładce PODRÓŻE. Zdjęcia nie ujrzały jeszcze światła dziennego. Może kiedyś je zobaczą. W sumie to chciałabym Wam je pokazać. Teraz gdy nasze życie się mniej więcej unormowało, moje dziecko jest już na tyle duże i samodzielne, że spokojnie możemy podróżować we dwie. Te marzenia o zwiedzaniu świata cały czas istniały i chyba czekały na odpowiedni moment. Czy nastał on już teraz? To się okaże. Warto marzyć, a później te marzenia spełniać, bo same się one nie spełniają.
Co jest na naszej podróżniczej liście? Kilkanaście pięknych miejsc, do których prędzej czy później pojedziemy.
Lizbona
Włochy, najlepiej wzdłuż i wszerz, ale zaczęłabym od Toskanii
Rzym
Positano
Cinque Terre
Hallstatt
Malta
Portugalia
Singapur
Turcja
Amsterdam, najlepiej na wiosnę
Nowy Jork
Londyn
Malediwy
Aruba
Jordania
Bali
Santorini
Moskwa
Tel Aviv
Maroko
Barcelona
A na moich zdjęciach krakowski Zakrzówek :)
Podejrzewam, że lista wciąż będzie ulegała zmianie i pojawią się nowe kierunki. Czy znalazły się tu miejsca, które chcielibyście odwiedzić?
Bluza z kapturem – Bon Prix
Spodenki – C&A
Buty – New Balance
FOLLOW ME ON INSTAGRAM & FACEBOOK
Listopad 2019
13 komentarzy
Rośnie mała podróżniczka <3
Chyba tak :) Podróżowanie sprawia Jej ogromną przyjemność
Kilka z tych miejsc miałam już okazję odwiedzić, inne wciąż pozostają na liście marzeń. Życze, aby powoli do przodu wszystkie Twoje marzenia udało się zrealizować!
Turcję gorąco polecam, w szczególności Kapadocję. Jest absolutnie bajkowa. Również chciałabym odwiedzić Hallstatt. W szczególności, że puzzle z widoczkiem tej miejscowości, wrzucone do antyramy, zdobią moją kuchnię już od wielu lat. ;)
Wow! W takim razie trzymam kciuki za spełnienie marzeń <3
Byłam w kilku z tych miejsc, o innych nadal marzę. Życzę zrealizowania wszystkich planów podróżniczych, nie tylko z tej listy :)
Dziękuję! Oby chociaż część wypaliła to będę przeszczęśliwa :)
Ciekawe, byłam w bardzo niewielu miejscach, jakie wymieniłaś, choć też mam je na liście:)
Może uda się gdzieś wyskoczyć w 2020? :)
Cudowne scenerie, szczególnie w porównaniu z tym, co widzimy za oknem. Aż chciałoby się by gdzieś indziej!
Oj tak! Na szczęście do wiosny coraz bliżej :)
Wszystkie miejsca warto odwiedzić. Trzymam kciuki za spełnienie wszystkich podróżniczych marzeń. Pozdrawiam
Pożyjemy, zobaczymy. Mam nadzieję, że się uda :)