Nie ukrywam, że zdjęcia do drugiej części wpisu o Instagramowych miejscach w Krakowie zbierałam dość długo. Z tego też powodu we wpisie znajdziecie zdjęcia z okresu letniego, jesiennego, pomieszane z zimowymi. Kraków – kopalnia pięknych miejsc, których z dnia na dzień przybywa. Mnie miasto urzekło swoim klimatem. Kolorowe murale, urokliwe knajpki i restauracje, parki, kamienice, oj… mamy jeszcze masę nieodkrytych miejsc. Oczywiście bardzo się cieszę, z tego powodu. Niedługo wiosna i z przyjemnością poszwendamy się po wąskich uliczkach, odkrywając nowe. Możecie być pewni, że powstanie kolejna część instagramowego przewodnika. Pierwszy wpis znajdziecie tutaj –> KLIK.
Zapraszam zatem na kolejną porcję instagramowych miejscówek. Będzie ich aż 10!
Zaczynajmy! PS. Jak znacie jakieś fajne i cieszące oko miejsca w Krakowie to piszcie w komentarzach! Z chęcią je odwiedzimy.
1. Ulica Nowa
Jak na zdjęciu, tak jak w życiu – nigdy nie jest idealnie. Obdrapana ściana, ale tętniąca życiem, jakiś papierek, z którym zawsze można coś zrobić, pamiątki po gołębiach – no cóż taki urok tego miasta. I mimo tych kilku “niefajnych rzeczy”, trzeba szukać pozytywów. Tak żyje się lepiej. A zdjęcie zrobiła mi Córka przy ulicy Nowej.
Sweter – F&F
Sukienka – Mohito
Plecak – Parfois
Buty – DeeZee
2. Zakrzówek
To kamieniołom o turkusowej wodzie. Teraz w trakcie zmian, ciekawa jestem co tam powstanie. Czy miejsce będzie bardziej bezpieczne dla odwiedzających? To się okaże. PS. TUTAJ możecie zobaczyć naszą pierwszą wycieczkę na Zakrzówek.
Narzutka – C&A
Bluzka – Reserved
Klapki – Deichmann
Sukienka – H&M
3. Ogród botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego przy ul. Kopernika 27
Niesamowite, że Ogród w Krakowie został założony w 1783 r. i z tego co mi wiadomo jest obecnie najstarszym w Polsce. Miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia. Wybierając się do Ogrodu Botanicznego zaplanujcie s=więcej czasu. Podczas długiego spaceru zwiedzicie to “żywe muzeum”. My musimy wybrać się tam po raz kolejny, bo nasz spacer zepsuła pogoda.
Sukienka – F&F
Sukienka Zuzi – H&M
4. Rynek Podgórski
Kolejne przepiękne miejsce, w którym jest sporo do odkrycia. Idźcie tam na spokojny spacer, zaglądając gdzie się da. Zdradzę Wam, że w pobliżu, na ulicy Tatrzańskiej są kolorowe schody z różnymi motywacyjnymi cytatami. Polecam!
5. Kazimierz: ulica Szeroka i słynne szyldy
Chcecie się przenieść w czasie? To wpadajcie na Kazimierz i ulicę Szeroką. Stare szyldy znajdziecie zaraz na początku Szerokiej, tuż przy skrzyżowaniu z ulicą Miodową. Miejsce ma świetny charakter i ta cała otoczka tworzy niesamowitą atmosferę. Do sklepików można zajrzeć, by jeszcze bardziej chłonąć ten klimat. Stara dzielnica Żydowska w Krakowie jest coraz popularniejsza, a liczne zabytki i restauracje zdecydowanie przyciągają turystów. Mnie też ;)
6. Przylasek Rusiecki
Przyjemne miejsce na odpoczynek z dala od zgiełku miasta. Więc zdjęć znajdziecie w tym wpisie –> KLIK.
Sukienka – Bon Prix
Torebka – Stradivarius
7. Kryspinów
Kryspinów to miejsce do wypoczynku. Można plażować, kąpać się, podszkolić się w sportach wodnych, itd. Jednak miejsce ma swoje minusy. Mnie zniechęciła liczna “młodzież”, która nie przebiera w słowach oraz fakt, że gdzie się nie ruszysz, to za wszystko musisz płacić i jest ciężko z parkingiem – oczywiście płatnym. Wejście też płatne. Jednak mają kilka ładnych miejsc do zrobienia instagramowych zdjęć. A czy odwiedzimy to miejsce kolejny raz? Czas pokaże.
8. Skrzydła przy ulicy Józefa
Mural odkryty przypadkiem, podczas jednego z niedzielnych spacerów. Sympatyczne skrzydła, prawda? Gdy się zatrzymywałyśmy, by zrobić zdjęcie to było pusto. Później zrobiła się kolejka :) Także takich “aniołków” jest więcej :)
Kurtka – Mohito
Szalik – Mango
9. Mural z Olafem przy Nowohuckim Centrum Kultury
Przy i w NCK dużo się dzieje. Miejsce pełne kultury, które spodoba się tym małym i tym dużym. Są też food tracki, kolorowe murale, a zimą jest duże lodowisko. Fajne miejsce na spędzenie wolnego czasu, a przy okazji można zrobić super zdjęcia.
Szara parka z kapturem – Bon Prix
Szalik i czapka z myszką Miki – Bon Prix
10. Bagry, od ul. Koziej
Jedno z naszych ulubionych miejsc. Bywamy tam latem. To prawie środek miasta, ale będąc tam można choć przez chwilę poczuć się jak na wakacjach. Oprócz plaży i jeziora jest też ośrodek żeglarski, park z dużą ilością zieleni, ławek i hamaków, boisko do siatkówki, miejsce na grilla oraz duży plac zabaw. A ten zachód słońca – chyba nie muszę nic dodawać prawda?
Na dziś to tyle. Mam nadzieję, że nasze propozycje instagramowych miejsc przypadną Wam do gustu. Pozdrowienia z Krakowa ❤️
24 komentarze
Ale czad!!! Mojej Zosi najbardziej podoba się Olaf! Widzisz, jak następnym razem będziemy w Krakowie to musimy skorzystać z Twoich poleceń. Czasami bywamy i zwykle odwiedzamy Rynek – to tak z przyzwyczajenia i braku pomysłów…
To garść pomysłów już jest :) Emi zajrzyj też do pierwszej części: https://www.mylifestyle.com.pl/2019/05/instagramowe-miejsca-w-krakowie-cz-1.html
Kocham Kraków bo to ojczyste miasto mojej mamy ❤️ byłam już tam kilka razy w tym dwa razy z moimi dziećmi. Muszę sobie koniecznie zapisać te miejsca, a może poprostu wy dziewczyny osobiście nas oprowadzicie? 😉😉 Pozdrawiam.
Niedawno niestety się przeprowadziliśmy z Krakowa, ale chyba więcej się z tych uroków korzysta jak przyjeżdża się na kilka dni:) pozdrawiam :***
Super temat. Latem wybierzemy się do Krakowa na pewno.
Fantastyczne te wpisy warto zapamiętać sobie te miejsca czasem człowiek wpada do Krakowa niby wszystko widział a to nawet nie połowa jak widać z tego co pokazujesz na na blogu. Super blog kibicuje Ci od początku i czekam na kolejne wpisy. Pozdrawiam Aga
Aga, szczerze przyznaję, że mnie Twoje zdjęcia zachwycają I inspirują. Niezależnie, czy to Włochy, Kraków, czy polska wieś. Wyglądasz pięknie, szczęśliwie, a ujęcia są cudne!
Mieszkałam kulka lat w Krakowie. Wracając tam nam dreszcze. To cudowne miasto i żadne inne nie jest mu równe!! Super wpis😉
Obiecuje ,że wrócę do Krakowa i zobaczę wszystkie te miejsca. ODCZAROWUJESZ MI KRAKÓW, ALBO POWINNAM NAPISAC TAK, NA NOWO MI GO CZARUJESZ.
Aga pierwsza i druga cześć jest super. Fajne miejsca wybierasz do swojego indtagramowego przewodnika. Czekamy na kolejną :)
Wpis dla mnie idealny – w weekend myśleliśmy żeby za niedługo wybrać się do Krakowa i zastanawialam się jak zorganizować czas tak, żeby przede wszystkim dzieci były zadowolone😊 a tutaj proszę. Jak na tacy
A idźze idźze z tymi miejscami na polu 😉 Lepiej daj laskę kiełbasy, sznycla i jagodziankę z.. borówkami! 😉😉😘
A widzisz, ja całe życie wychodziłam na dwór i chyba tak już zostanie 😉
Powiem szczerze – nie przepadam za Krakowem. Jakoś nie ciągnie mnie do tego miasta, ale Twoje zdjęcia pokazują, że wszędzie można znaleźć odrobinę piękna. Bardzo podobają mi się te widoki i przyroda, która jest tak blisko mimo tej całej wielkomiejskości. Urzekły mnie też te namalowane skrzydła :)
Mi tak zbrzydła Warszawa, ale mam też do tego powód 😉 A Kraków, to co innego. Zresztą jak widać na zdjęciach 🥰 Kraków jest mniejszy i żyje się tu jakoś lepiej. Ściskam! ♥️
Ciekawe miejsca i świetne zdjęcia :)😁
Bardzo przydatny wpis, mimo, że jestem z w Krakowa to nie wiedziałam o niektórych miejscówkach ♥️🥰
No widzisz, muszę Cię w takim razie gdzieś wyciągnąć 😁
A ja nie o miejscach, choć piękne i nie ma się czego czepić. Jestem na etapie rozwodu… czuję, że świat się zawalił i chciałabym być już na takim etapie, jak Ty jesteś teraz. Taka uśmiechnięta jak na tym pierwszym zdjęciu…
Kaśka! Będzie dobrze, uwierz mi. Na “przetrawienie” tej sytuacji potrzebujesz trochę czasu… mi też się świat zawalił i myślałam, że nic w życiu dobrego mnie nie spotka. Myliłam się. Zajrzyj do tego wpisu: https://www.mylifestyle.com.pl/2020/01/jak-to-jest-zaczynac-wszystko-od-nowa.html, a jak będziesz chciała pogadać to chodź na FP Mylifestyle :* Trzymaj się!!!
MURAL Z OLAFEM! Chciałabym powiedzieć, że moje dzieci uwielbiają Krainę Lodu, bla-bla-bla, ale to ja jestem fanką Krainy Lodu plus nie mam dzieci xDD
Prawda, że Zakrzówek jest magiczny? Myślę, że oprócz Rynku to jedna z głównych atrakcji Krakowa. Miasto fajnie ją promuje. Powinno dążyć do tego, aby to miejsce było jak najbardziej “dzikie”, w sensie naturalne. Z wymienionych miejsc lubię też Ogród Botaniczny i nie mogę się doczekać wiosny, kiedy to wszystko zakwitnie…
No wiesz, ale jeśli chodzi o Krainę Lodu, to nie ma w tym nic dziwnego – sama ją uwielbiam :D
Całkiem fajne miejsca :) Wyglądają bardzo ciekawie :)
Piękne miejscówki, przepiękne zdjęcia i cudnie spędzony czas :)
Przepiękne miejsca i Twoje zdjęcia również :)