Chyba nikt z nas nie spodziewał się takiego obrotu sprawy i tego co aktualnie dzieje się na świecie. Jest to smutne i przygnębiające, ale dzisiaj nie o tym. Wielu z nas pozostało ze swoimi rodzinami w domu, którą trzeba wyżywić. Być może zdążyliście zrobić zapasy, a może zapasy macie standardowo? Ja zapasy mam zawsze i sprawę nieco ułatwioną, bo jest nas tylko dwie. W tym czasie kryzysu wymyślam dania z produktów, które mam i w najbliższym czasie nie wybieram się do sklepu. Pewnie jak większość mam zapas makaronu, ryżu, kasz i ziemniaków. Podrzucam dzisiaj szybki przepis na spaghetti bolognese. Pewnie nam wystarczy na 2-3 dni. Danie szybkie i lubiane przez większość.

Składniki:
- 500 g mięsa mielonego
- puszka pomidorów krojonych
- 100 ml passaty pomidorowej
- pół cebuli
- przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka, wędzona, suszona cebula, płatki drożdżowe (jeśli macie)
- 2-3 łyżki oleju
- makaron spaghetti (gotujemy wg uznania, ja zawsze za dużo i wychodzi na pół osiedla :))
- parmezan
- opcjonalnie: rukola/ roszponka.
Sposób przygotowania:
- obraną cebulę kroję w kosteczkę i podsmażam na oleju. Następnie do cebuli dodaję mięso mielone i mieszam całość. Smażę je około 10-15 minut, aż zbrązowieje
- kolejno dodaję pomidory z puszki, passatę, przyprawy i gotuję na małym ogniu do zredukowania sosu z pomidorów (ok. 10 min. tak, aż całość zgęstnieje). Jeśli masz to można dodać też ze dwie łyżki płatków drożdżowych – doda smaku i sprawi, że sos będzie gęstszy
- makaron standardowo gotuję w lekko osolonej wodzie. Następnie wykładam na talerz, polewam sosem, posypuję startym parmezanem i dekoruję rukolą lub roszpunką. Jeśli masz bazylię, to też może być! Zamiast parmezanu można podać żółty ser lub płatki drożdżowe.
11 komentarzy
Wieki nie jadłam domowego spaghetti :) Teraz trudno znaleźć w sklepie mięcho, więc na razie korzystam z tego, co mam w zamrażarce, a nie ma już tego za dużo.
Ja właśnie miałam mięso w zamrażarce… ale w wersji bezmięsnej tej jest pyszne :)
Spaghetti w wersji bezmięsnej? Jak to? Zdradź mi sekret!
Aktualnie może być ciężko zrealizować przepis xD Poproszę przepis na obiad z kryzysowych składników, haha :D
Coś wymyślę :)
Super dzięki za pomysł na obiad. A tak z innej beczki miałaś zrobic post o ciuszkach z SH kiedyś tam pamiętam, może jakaś stylizacja fajna za grosze? Chyba do końca świata nie zostaniemy w domu!
Ehhh… oby nie! Choć sytuacja nie jest ciekawa. Tak, miałam zrobić taki wpis, ale ciężko się zebrać. Aktualnie walczę ze sobą, by się nie dołować i czymś zająć głowę. Ale zobacz ten wpis: https://www.mylifestyle.com.pl/2019/11/najpiekniejsza-sukienka-jaka-kupilam-w-second-handzie-kilka-slow-o-zakupach.html. Pozdrowienia :*
Oj dawno już nie mialam na obiadek spaghetti i nabrałam ochoty na makaron. Narobilaś mi tutaj smaka :) Tak wiec dzisiaj pewnie coś sobie przyrządzę, szczególnie, ze wszystkie składniki do spaghetti mam w swojej szafce kuchennej.
Sama rownież gotuję o wiele większa porcję makaronu, jednak u mnie nic sie nie zmarnuje oraz wkładam ten makaronik potem z sosem do pojemnika i do lodówki. Na następny dzień mozna spokojnie odgrzać i wychodzi smaczna przekąska :)
Tak, też tak działam, gdy zostanie mi więcej. Takie zapasy na czarną godzinę ;)
Zrobiłam ten przepis, wyszedł przepyszny.
Cieszę się!! :)